Górnik znów zwycięski!


W siódmej kolejce piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Górnika Zabrze pokonali na wyjeździe Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (1:0). Bohaterem meczu był Arkadiusz Milik, zdobywca dwóch goli.

Górnik od początku meczu posiadał optyczną przewagę. Już w 6 minucie Richard Zajac musiał interweniować po dobrym strzale Prejuce Nakoulmy. W 33 minucie padła pierwsza bramka. Po ciekawie wykonanym rzucie wolnym z 18 metrów strzelał Arkadiusz Milik. Piłka otarła się jeszcze od jednego z obrońców gospodarzy i wpadła w samo okienko bielskiej bramki.

W drugiej odsłonie piłkarze Podbeskidzia, którzy nie wygrali jeszcze w tym sezonie rzucili się do ataku próbując odrobić straty, ale już pięć minut po przerwie zostali skarceni. Po długim podaniu piłkę przejął Milik i mimo asysty dwóch obrońców w efektownym stylu umieścił ją w siatce. 10 minut później po ładnej indywidualnej akcji trzecią bramkę dla zabrzan strzelił Nakoulma i było po meczu. Ambitni gospodarze dążyli jednak do zdobycia choćby honorowego trafienia i ta sztuka udała im się w 88 minucie. W ogromnym zamieszaniu pod bramką Łukasza Skorupskiego najwięcej zimnej krwi zachował Damian Chmiel i mecz zakończył się wynikiem 1:3 (0:1).

Trójkolorowi po tym zwycięstwie awansował na trzecią pozycję w tabeli. Podopieczni Adama Nawałki znów zagrali mądrze, ofensywnie i ładnie dla oka. Takiego Górnika aż chce się oglądać. Teraz w rozgrywkach nastąpi dwutygodniowa przerwa związana z meczami reprezentacji. Przypomnijmy, że na spotkania z RPA i Anglią powołania od selekcjonera Waldemara Fornalika otrzymali Łukasz Skorupski i Arkadiusz Milik. Następny mecz ligowy zabrzanie rozegrają w piątek 19 października o godzinie 18.00, a rywalem będzie Korona Kielce.

Po meczu powiedzieli:

Adam Nawałka (Górnik Zabrze): Spodziewaliśmy się bardzo trudnego spotkania i takie było. Do momentu strzelenia przez nas drugiej bramki Podbeskidzie stawiało bardzo duży opór. Zdobyte gole sprawiły, że moi zawodnicy zaczęli spokojniej rozgrywać piłkę, akcje były płynne. Można powiedzieć, że kontrolowaliśmy grę.

Robert Kasperczyk (Podbeskidzia Bielsko-Biała): Gratuluję zasłużonego zwycięstwa Górnikowi. Cokolwiek bym nie powiedział przy takim rozgoryczeniu i sytuacji w tabeli, po dwóch przegranych meczach u siebie, byłoby naprawdę niepoważne. Całkowitą winę za wyniki, za przygotowanie i to, jak zespół wygląda, biorę na siebie.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Górnik Zabrze 1:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Milik (33 min), 0:2 Milik (50 min), 0:3 Nakoulma (59 min), 1:3 Chmiel (88 min)

Podbeskidzie : Zajac – Sokołowski, Dancik, Piter-Bucko, Król, Sacha (46′ Malinowski), Nather, Cohen, Szczęsny (46′ Adamek), Pawela (66′ Chmiel), Demjan.

Górnik : Skorupski – Bemben (68′ Nowak), Danch, Szeweluchin, Gancarczyk, Kwiek (84′ Łuczak), Iwan (79′ Mączyński), Olkowski, Przybylski, Nakoulma, Milik.

Żółte kartki: Nakoulma (Górnik).

Sędzia : Bartosz Frankowski (Toruń).

Zostaw komentarz

"));