Pracowite lato Piasta

Powoli Piast Gliwice i jego kibice muszą już zapominać o świętowaniu sukcesu i delektowaniu się awansem do najwyższej klasy rozgrywkowej. Ani się nie obejrzymy i przyjdzie potykać się z drużynami, które znacznie wyżej postawią poprzeczkę niż te z bezpośredniego zaplecza Ekstraklasy. A cele na najbliższy sezon są jasne: utrzymać się w Ekstraklasie i zająć w niej możliwie najlepsze miejsce.

Łatwo nie będzie zwłaszcza, że wciąż nie została rozstrzygnięta sprawa pozostania w gliwickim zespole hiszpańskiego zaciągu. Zarówno  Alvaro Espinosa, Ruben Jurado Fernandez, jak i Cuerda Pena okazali się twardymi negocjatorami. Wyrażając zdecydowanie chęć pozostania w Gliwicach i dalszej pracy pod opieką Marcina Brosza i Dariusza Dudka, przedstawili jednak warunki, które póki co okazują się nie do zaakceptowania dla działaczy Piasta Gliwice. Prezes Józef Drabicki twierdzi, że należy mówić o realnych kwotach, a gdyby przyjąć warunki hiszpańskich zawodników wynagrodzenia przestałyby być takie. Inna sprawa, że z całą pewnością wzrosłyby również finansowe oczekiwania innych piłkarzy. W tej sytuacji trzeba jednak również zrozumieć graczy rodem z Sewilli. W polskiej Ekstraklasie zawodnikom ich klasy płaci się przeciętnie od 20 do 30 tys. złotych. Cóż, rynek dyktuje ceny i warunki i jest to z całą pewnością czynnik decydujący o tym, czy jakiś klub stać na Ekstraklasę, czy też nie. Przedstawiciele piłkarzy hiszpańskich oświadczyli, że przed wylotem na wypoczynek w rodzinnym kraju zawodnicy przedstawili swoje warunki ostateczne i nie podlegają one już negocjacjom. Czy któraś ze stron „odpuści” i zobaczymy „torreadorów” w Gliwicach? Przekonamy się wkrótce.

Tymczasem piłkarzy Piasta czeka pracowite lato. Będą oczywiście zgrupowania, praca nad kondycją, motoryką i taktyką. Ważnym elementem każdych przygotowań do sezonu są również sparingi. Na lipiec zapowiedziano już 3 spotkania: z cypryjskim AEL Limassol (1 lipca w Grodzisku Wielkopolskim), z Ruchem Chorzów (3 lipca w Chorzowie) oraz z drugoligową czeską MFK Karvina (7 lipca w Karvinie).

Dla kibiców Piasta Gliwice szczególne znaczenie będzie miało zapewne spotkanie z Ruchem Chorzów. To już będzie przedsmak derbów, które czekają nas już niedługo. O wynikach i kolejnych planowanych sparingach będziemy informować na bieżąco.

dj