Piłkarski street art
16 czerwca (sobota) w godzinach od 14 do 19 w Willi Caro odbędzie się spotkanie „Piłkarski street art – czyli graffiti i muralem o piłce nożnej”. Jest to projekt nietypowy, bowiem zamiast oglądać, razem z artystami będziemy tworzyć opowieść…
Czym jest street art? Dawniej nielegalny, dziś bez wątpienia dla wielu jest to sposób na życie. Artyści tworząc obrazy na ścianach, murach, ulicach i przyklejając tzw. vlepki, wyrażają swoją opinię na temat otaczającego ich świata. Przechodniom formy te pozwalają dostrzec na nowo swoje miasto. Wspaniałe murale i graffiti możemy obejrzeć przemierzając ulice Katowic. Pilni obserwatorzy znajdą je także w Gliwicach.
W najbliższy weekend uznani śląscy „malarze uliczni” w ogrodzie Willi Caro stworzą prace, inspirowane piłką nożną i udzielającą się wszystkim niezwykłą atmosferą Euro 2012. Wszyscy zainteresowani będą mieli okazję spróbować własnych sił, bowiem organizatorzy przygotowali także warsztaty street artowe. Pracy artystów i uczestników towarzyszyć będzie muzyka elektroniczna, puszczana przez DJ-a Sebastiana Sibiego Podwysockiego.
A kto będzie towarzyszył nam w sobotę?
Marcin Malik Malicki jest rysownikiem, grafikiem i ilustratorem. Na co dzień zajmuje się także składaniem tekstów. Inspiruje się tym, co lokalne i ludowe. Jest stałym bywalcem różnego rodzaju festiwali graffiti, zarówno polskich, jak i zagranicznych.
Mona Tusz stworzyła już kilkadziesiąt murali (wiele średnio-wielkoformatowych). Jej prace często są karykaturalne i groteskowe. Zajmuje się także rzeźbą, malarstwem sztalugowym i grafiką.
Kot i Mysz są przedstawicielami śląskiej grupy 0700. Ich prace są bardzo kolorowe i ciekawe. Są najlepszym dowodem na wielką wrażliwość autorów. Jak sami podkreślają, ich celem jest przede wszystkim dawanie ludziom radości.
Magda Drobczyk ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Katowicach. Fascynuje ją brzydota. Obserwuje także wszystkie zmiany w obrębie przestrzeni miejskiej. Wyniki tych obserwacji przedstawia na swoich plakatach i szkicach. Jej prace można zobaczyć na licznych wystawach stałych w kraju i za granicą.
W ogrodzie Willi Caro tworzyć będą także Raspazjan i Gelok.
Dzięki podobnym projektom wielu mieszkańców miasta ma szansę przekonać się, że graffiti nie zawsze musi oznaczać wandalizm, a pomalowane ściany mogą zachwycać…
Udział w spotkaniu jest bezpłatny, jednak ilość miejsc jest ograniczona.
16 czerwca wszyscy chętni mogą także wziąć udział w specjalnych kuratorskich oprowadzeniach po wystawie „Historia gliwickiej piłki nożnej”. Towarzyszyć im będą zaproszeni goście.
dj