Muzeum w afrykańskim duchu
17 grudnia o godzinie 15 w Willi Caro zostanie otwarta wstawa „Duch Afryki”, na której prezentowane będą drewniane maski ze zbiorów Ireny Turkowskiej oraz Sebastiana Kałamańskiego. Część z nich miała na celu strzec ludzi przed złymi czarami. Niektóre zapewniały płodność, a jeszcze inne towarzyszyły inicjacji wstępującego do klanu. Tuż po otwarciu, o godzinie 16, doktor Lucjan Buchalik z Muzeum w Żorach opowie o afrykańskim kulcie i sztuce plemienia Dogonów, która łączy w sobie piękno z religijnym przesłaniem. Spotkanie z nim odbędzie się w ramach cyklu „ARTEfakty”. Wystawę masek można oglądać do 17 lutego. Szczegółowe informacje, dotyczące spotkania można znaleźć na stronie www.muzeum.gliwice.pl.
dj
Umieść na Twitter
Podziel się na Facebook.com
Zapisz do delicious
RSS Feed
Norman Davies w “Powstaniu 44″ przytoczył list djgneeo z żolnierzy niemieckich, ktf3ry brał udział w mordowaniu ludności cywilnej podczas powstania.Napisał on “robimy straszne rzeczy, Polacy nam tego nigdy nie wybaczą…”Ja uważam, ze gdyby człowiek wystawiający te listy na aukcji miał choć trochę przyzwoitości i honoru, osobiscie oddałby te listy do Muzeum Powstania Warszawskiego.W ten sposf3b choc troche zmyłby hańbe swoich rodakf3w, a moze nawet swojego dziadka…A może pomyslałby o tym ktoś z władz bogatego przecież państwa niemieckiego, ktore uważa sie przecież za spadkobiercę Rzeszy Niemieckiej.Na pewno pomogłoby to w budowaniu prawdziwego pojednania miedzy oboma narodami.Pozdrawiam