12 sprawców przestępstw aresztowała w ten weekend gliwicka policja. Wśród nich znalazły się prawdziwe “perełki”. Warto dodać, że w te statystyki nie zostali wliczeni sprawcy wykroczeń.

W piątek zatrzymany został 20 – latek, który zaatakował i wciągnął w krzaki nastolatkę z wiadomym zamiarem. Jeszcze tego samego dnia zatrzymali go kryminalni, a o jego aresztowaniu prokuratura zadecydowała w sobotę wieczorem.

Poszczęściło się również naszym policjantom, którym w ręce wpadli dwaj mężczyźni poszukiwani listami gończymi.

- W sobotnie popołudnie policjanci z Pyskowic zatrzymali 50-latka, który z otwartego mieszkania skradł dwa telefony komórkowe – wyliczają gliwiccy stróże prawa. – Mężczyzna został złapany na ulicy chwilę po przyjęciu telefonicznego zgłoszenia kradzieży. Do podobnego zatrzymania doszło w Knurowie. Tu około godziny 14.00 dzielnicowy ujął 39-letniego mieszkańca miasta, który w sklepie ze sprzętem elektronicznym dokonał kradzieży 4 odtwarzaczy DVD o wartości ponad 1500 zł. Około godziny 19.00 mundurowi z knurowskiej jednostki zatrzymali także 31-letniego pseudokaratekę, który w czasie interwencji związanej z nieobyczajnym zachowaniem rzucił się na policjanta.

Do tej imponującej listy dopisała się tez pewna wróżka. – Około 11.30 na ul. Piwnej policjanci z III komisariatu zatrzymali 40-letnią mieszkankę Zabrza, która oferowała… wróżenie. W czasie realizacji „usługi” skradła usługobiorczyni złoty pierścionek – dodają policjanci.

W statystykach pojawił się również 23 – letni wandal. Była niedziela, 5. rano. Być może wracał z imprezy i rozpierał go nadmiar energii. Wyrwał lusterko z zaparkowanego przy ul. Dubois forda focusa. Dogonili go policjanci z “trójki”.

- Również w weekend kryminalni z Knurowa rozwiązali zagadkę włamania do jednej z hurtowni. W efekcie zatrzymano trzech mieszkańców miasta w wieku od 15 do 18 lat – kończą listę gliwiccy stróże prawa.

Wszystkie wspomniane osoby posiadają status podejrzanych o popełnienie przestępstw. W najbliższym czasie staną przed sądami i usłyszą wyroki.